Ta moja bezsenność
Mój conocny brak snu sprawia, że mam sporo czasu na pisanie. Dobrą stroną bezsenności jest dla mnie to, że wtedy mam też możliwość więcej poczytać czy popisać. To nie tak, że nie mam na to czasu w dzień. Mam, i bardzo ten mój stan możliwości szanuje. Ale noc jest dobra do czytania i pisania, bo wtedy jest większa pewność, że nikt i nic nie będzie w tym przeszkadzać. To są te dobre skutki bezsenności. Ale są jeszcze te złe. Czytaj więcej